Portal Prawny

Prawo o zgromadzeniach – co trzeba wiedzieć?

Spis treści

Prawo o zgromadzeniach zaliczane jest do prawa konstytucyjnego, ponieważ reguluje bardzo ważną materię społeczną, jaką jest wolność do zgromadzeń. Konstytucja RP daje obywatelom możliwość swobodnego uczestniczenia w wybranych przez siebie manifestacjach, pochodach czy wiecach. Istnieją jednak pewne procedury, których trzeba dopełnić chcąc zorganizować własne zgromadzenie i to właśnie o nich stanowi dedykowana ustawa.

Własne zgromadzenie – gdzie zgłosić?

Dla bezpieczeństwa publicznego zgromadzenie należy wcześniej zgłosić odpowiednim organom władzy publicznej. Jest to miejscowy urząd gminy, który zawiadamia o mającej się odbyć np. manifestacji Policję. W zależności od potrzeb do obstawienia takiego zgromadzenia kierowana jest odpowiednia ilość funkcjonariuszy. Kiedy manifestacja czy marsz organizowane są na tematy kontrowersyjne i budzące duże społeczne napięcia, ilość potrzebnych policjantów może wzrosnąć. Zetknięcie się manifestacji z kontrmanifestacją może bowiem w najgorszym razie doprowadzić do poturbowania uczestników obu zgromadzeń i niekontrolowanych ulicznych walk. Poglądy na tematy polityczne czy światopoglądowe rozpalają ludzi: Policja natomiast jest po to, aby manifestacje przebiegały w bezpiecznej atmosferze. Zgłaszając organizowane przez siebie zgromadzenie należy również podać imię i nazwisko oraz PESEL organizatora oraz przewodniczącego. Najczęściej funkcje te pełni jedna osoba, ale niekoniecznie. Organizator może wyznaczyć innego niż on sam przewodniczącego zgromadzenia za jego pisemną zgodą. Przewodniczący zgromadzenia musi mieć na sobie stosowny identyfikator, jest w stałym kontakcie z policją i urzędem gminy, a przede wszystkim może wyprosić ze zgromadzenia osoby, które je zakłócają. Zgłoszenie zamiaru organizacji zgromadzenia powinno zostać wysłane urzędowi gminy najwcześniej 30., a najpóźniej 6. dni przed datą wydarzenia.

Czy gmina może zabronić zgromadzenia?

Jeżeli w jednym momencie i w jednym miejscu zgłoszone zostały przynajmniej dwa zgromadzenia, to o tym, które z nich się odbędzie decyduje kolejność owych zgłoszeń. Urząd gminy ma prawo najpóźniej 96 godzin przed terminem z uzasadnionych przyczyn zabronić organizowania wydarzenia. Chodzi o sytuacje, w których zgromadzenie mogłoby być niebezpieczne dla jego uczestników lub osób postronnych lub mogłoby narazić np. miasto na utratę znacznego mienia (np. dlatego, że zostanie zdemolowane). W takim przypadku istnieje możliwość odwołania się do sądu okręgowego, który owo odwołanie musi rozpatrzeć w przeciągu 24 godzin. Praktyka życia codziennego pokazuje, że często, gdy samorządowcy zabraniają jakiegoś wydarzenia, właśnie sąd okręgowy na nie przyzwala. Przykładem mogą być Marsze Równości, licznie organizowane w 2019 roku. W niektórych miastach prezydenci zabraniali organizacji imprez bojąc się, że tego typu manifestacje mogą być niebezpieczne dla uczestników z powodu licznie zbierających się kontrmanifestacji. Sądy jednak zawsze cofały gminne zakazy przekazując Policji pieczę nad bezpieczeństwem w czasie zgromadzenia.

Czy można rozwiązać zgromadzenie?

Jeżeli zgromadzenie narusza przepisy karne np. nawołuje się na nim tłumy do nienawiści na tle rasowym czy etnicznym, można je rozwiązać. Dokonuje tego organ gminy, a więc np. prezydent miasta, w którym odbywa się manifestacja. Sytuacja w tym wypadku jest o tyle problematyczna, że często staje się bardzo konfliktowa. Uczestnicy zgromadzenia rzadko chcą dobrowolnie się rozejść, a więc nierzadko musi być angażowana wyjątkowo duża ilość policjantów do rozpędzenia tłumu. Takie sytuacje na szczęście zdarzają się jednak bardzo rzadko: niedawnym głośnym przykładem było rozwiązanie marszu narodowców w Wrocławiu w 2019 roku, kiedy z trybuny zaczęły padać hasła wyrażające nienawiść na tle rasowym – chodziło wówczas o Żydów. Policjanci musieli wówczas zaangażować m.in. armatkę wodną.

Powiązane artykuły